6 LO: POGÓRZE NIE DAŁO RADY WIŚLE

Punktualnie o 11 trójka sędziowska z podokręgu Zabrze i piłkarze obu ekip rozpoczęli niedzielne granie. Nie była to wymarzona pogoda do grania, ale grać trzeba było, tym bardziej, że kibice w Pogórzu dopisali.

Nie był to mecz, który mógłby porwać kibiców, ale doczekaliśmy się dwóch bramek. W 3. minucie bramkarz gospodarzy popełnił błąd i po strzale Płoszaja goście wyszli na prowadzenie. Do końca pierwszej połowy nie mieliśmy emocji, oprócz strzału w poprzeczkę zawodnika Wisły.

Druga połowa podobna do pierwszej. Gospodarze próbowali coś zdziałać, a goście kontrowali. W 79. minucie marzenia gospodarzy o dobrym wyniku pękły jak bańka mydlana, gdy w zamieszaniu strzał oddał Płoszaj i piłka ku rozpaczy miejscowych kibiców wpadła do siatki.

Co warte podkreślenia, murawa na stadionie w Pogórzu pierwsza klasa. Dba o nią Pan Edward Pszczółka, osoba związana od dawna z klubem z Pogórza. Udało nam się chwilkę porozmawiać o klubie, murawie i dzieciach trenujących w Pogórzu. Były to bardzo fajne historie. Takich osób jak Pan Edward życzymy w każdym klubie, a Panu Edwardowi życzymy dużo zdrowia i wytrwałości w tym co robi.

LKS POGÓRZE - WSS WISŁA  0:2 (0:1)

.

ZDJĘCIA Z MECZU - KLIKNIJ TUTAJ

Zdjęcia również są dostępne na naszej stronie Facebook-owej.

Zapraszamy do subskrybowania naszego kanału na Youtube. Gdy wrzucimy filmik od razu się dowiesz !