1 LO: BURZA Z PIERWSZĄ WYGRANĄ W OKRĘGÓWCE

To było miłe popołudnie w Borowej Wsi, a kto wie czy jeszcze nie było milej wieczorem? Mili ludzie, fajna pogoda, fajny mecz, fajny obiekt i chyba smaczna kiełbaska by była, ale już nie dane nam było jej spróbować, bo się spieszyliśmy do Państwa z relacją...To będzie pretekst, aby tam jeszcze wrócić...

Pierwszy historyczny mecz Burzy w lidze okręgowej, więc i musiały być gratulacje, puchar oraz voucher, które wręczył Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Śląskiego Związku Piłki Nożnej Pan Herbert Jatta. Gdy skończyły się przyjemności zaczęła się walka o pierwsze punkty na zielonej murawie,

I zaczęło się bardzo miło dla gospodarzy, bo w momencie zrobiło się 2:0. Pierwszy gol padł w 7. minucie z rzutu karnego, a zdobył go Kucharz. Chwilę potem było już 2:0 po strzale Blaszke (13.min). To jakby uspokoiło gospodarzy i powoli do głosu zaczęli dochodzić goście, którzy w 37. minucie "dostali tlen" dzięki bramce Chojnackiego. Ten tlen pozwolił zdobyć w 42. minucie bramkę wyrównującą (Warchałowski).

I mogłoby się wydawać, że te bramki do szatni z 1 połowy zdołują gospodarzy, a podniosą moralne gości. Nic bardziej mylnego. Już w 51. minucie bramkę na raty zdobywa dla gospodarzy Kucharz. Od tego momentu goście starali się atakować, gospodarze bronić i wychodzić z kontrami. Tak to wyglądało do ostatniego gwizdka sędziego. Nie zmieniło się nic, a mogło bo w 90. minucie karnego dla Burzy nie wykorzystał Andrecki. Może to i dobrze, bo wynik 4:2 nie odzwierciedlałby wydarzeń boiskowych. Sośnica na taką porażkę nie zasłużyła, gospodarze też nie byli na tyle lepsi by wygrać 4:2. Podsumowując mecz Burza wyszarpała to zwycięstwo i o tę jedną bramkę była po prostu lepsza.  

BURZA BOROWA WIEŚ - SOŚNICA GLIWICE  3:2 (2:2)

.

ZDJĘCIA Z MECZU - KLIKNIJ TUTAJ

Zdjęcia również są dostępne na naszej stronie Facebook-owej.

Zapraszamy do subskrybowania naszego kanału na Youtube. Gdy wrzucimy filmik od razu się dowiesz !