IV: REZERWY RAKOWA POLEGŁY w PORAJU
IV LIGA gr.1
DOŚWIADCZENIE DAŁO ZNAĆ W II POŁOWIE
Przed rokiem po X kolejce Polonia miała 18 punktów, natomiast rezerwy Rakowa 9 oczek. Przy obecnym wyglądzie tabeli, obie ekipy były zainteresowane tylko trzema punktami, a te zostały u gospodarzy, którzy przełamali zwycięską niemoc.
Pierwsza połowa była mocno zachowawcza z obu stron. Na murawie przy pięknej pogodzie nie widzieliśmy dużo ryzyka z obu ekip, a uporządkowaną grę, w której jednak brakowało licznych dogodnych sytuacji strzeleckich. Takich bowiem odnotowaliśmy tylko cztery w tej części i trzeba przyznać, że więcej szczęścia mieli tu gospodarze niż ich rywale. Wprawdzie najpierw po 120 sekundach Płatkowski podawał do Piwińskiego, ale temu nie udało się skierować piłki do sieci. Natomiast w 13 minucie powinno być 1-0 dla podopiecznych trenera Kuźmy, ale przy pierwszej próbie świetnie zachował się w bramce Kępka, po czym dobitka Batora wylądowała na poprzeczce. Chwilę później po drugiej stronie swoją szybkość pokazał Piątkowski, ale górą był Trelowski, który sparował futbolówkę na róg. W 35 minucie daleko od swojego pola karnego wybrał się Budnicki, przełożył piłkę myląc przeciwnika, po czym silnym uderzeniem posłał piłkę na bramkę Kępki, któremu z pomocą ponownie przyszła poprzeczka. Gospodarze nie pozostali dłużni, ale strzał kapitana Rafała Psonki minimalnie minął wspomnianą wcześniej część bramki.
W przerwie obyło się w obu ekipach bez zmian, a na ławkach na swoje szanse czekali praktycznie tylko młodzieżowcy. W końcu dla Poraja nastała 49 i 51 minuta, które okazały się kluczowe dla tego meczu. Najpierw idealne podanie za linię obrony dostał aktywny tego dnia Piątkowski i podkręcona przez niego piłka wpadła obok rąk Trelowskiego. Częstochowianie byli w lekkim szoku, a tym bardziej po kolejnej akcji, kiedy swoje walory ofensywne przypomniał Piwiński, uwalniając się z krycia i oddając „strzał jak z armaty” obok wewnętrznej części słupka. Przy tym wyniku podopieczni trenera Sobczaka skupili się na obronie wyniku, a RKS nie znalazł sposobu na pokonanie Kępki. Za to po drugiej stronie po szybkich akcjach swoje szanse mieli Kowalski i Matyja, ale wynik na tablicy nie uległ już zmianie.
POLONIA PORAJ - RAKÓW II CZĘSTOCHOWA 2:0 (0:0)
1:0 - Piątkowski 49min.
2:0 - Piwiński 51min.
.
KP: Kępka- Płatkowski, Mizgała, Góralczyk, Zębik- Piątkowski (87. Chłądzyński), Psonka, Mazerant, Mielczarek (70. Matyja)- Piwiński (79. Koniusz)- Kowalski (91. Rabiniak)
RKS: Trelowski- Uziębło (55. Uchroński), Krzyżak, Piątkowski, Budnicki- Bator, Ślęzak, Bajkiewicz (55. Kaczmarek), Skibiński, Kobyłkiewicz (70. Głasek)- Januszewski
.
źródło: własne, Sebastian Diedzic
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!
ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO "LOKALNA PIŁKA" OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:
- MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) - DG Łosień
- REMCAR (wymiana świec z dojazdem do klienta, wymiana klocków, tarcz, filtrów) - DG Łosień
- SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) - Sławków
- ZAMÓW TANIO PIŁKI SELECT - 530 000 566
- CUTLINE (odzież sportowa, odzież casualowana, sublimacja) - 792 799 000
RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!
=======================================================================================