ZIELONI ŻARKI POZOSTAJĄ W GRZE

ZIELONI ŻARKI POZOSTAJĄ W GRZE

IV liga śląska, gr.1

ZIELONI PO DERBACH POZOSTALI W GRZE

Wiele kibiców powiatu myszkowskiego czekało na ten mecz, bo to nie były tylko derby, ale mecz z sentymentem, ponieważ część zawodników jak i trenerzy rywalizujących drużyn grali w obu klubach. Na pewno na drugi plan nie schodził też fakt, że po czwartkowym spotkaniu w Czeladzi dół tabeli znacznie się spłaszczył.

MKS zaczął ostatnio punktować i liczył na zbliżenie w tabeli do rezerw Rakowa. Drużyna z Żarek natomiast chciała się przełamać po pięciu porażkach i stracie w wyniku kontuzji ważnego ogniwa w osobie bramkarza Rafała Koteckiego. Jego miejsce zajął 46-letni Tomasz Stańczyk, który pomimo upływu lat nie schodzi z przyzwoitego czwarto ligowego poziomu. Pierwsza połowa zdecydowanie należała do gospodarzy, choć pierwsi sygnał do ataku dali myszkowianie. Występujący na lewej pomocy Andrzejewski zgrał piłkę głową do Starczewskiego ten huknął zdecydowanie, ale w boczną siatkę. Dwie minuty później ponowne wycofanie trafiło pod nogi Musiała, ten próbował pokonać Stańczyka rogalem, ale piłka przeleciała nad poprzeczką. Po kwadransie gry coraz bardziej na lewej stronie rozkręcał się Gliński i tak najpierw niewiele mu brakło by być sam na sam, po czym sześć minut później nawinął obrońcę i skierował futbolówkę ku krótkiemu słupkowi, ale Bensz sparował na róg. Ten mógł się skończyć otwarciem wyniku, po krótkim rozegraniu zawodnik Żarek zagrał na długi słupek, gdzie było dwóch nieobstawianych zawodników, ale Kurpios zbyt bardzo odchylił się przy strzale głową. Kibice długo nie mogli uwierzyć, że ta sytuacja nie zakończyła się golem. Minutę później pojedynek z dwoma zawodnikami wygrał Bobryk, podał Starczewskiemu, ale ten wolejem znów przestrzelił. W 30 minucie znów było mega groźnie, faulowany przy bocznej linii pola karnego był Gliński i sam podszedł do piłki kierując ją ku długiemu słupkowi. Ta powinna wpaść, ale przytomnością wykazał się defensor MKS-u wybijając ją w pole. Żeby tego było mało w następnej akcji Gładysz głową ostemplował słupek.

Druga część spotkania zaczęła się od kontrowersji, ponieważ w 53 minucie wiele osób widziało rękę w polu karnym Żarek, ale piłka nie trafiła na wapno. Oprócz tej sytuacji mieliśmy kwadrans uśpienia, jednak mający szerszą kadrę goście zaczęli dochodzić do głosu. Najpierw Bobryk przegrał stronę do Andrzejewskiego, ale jego zatrzymał Stańczyk. W 75 min. nieczysto uderzał Wiśniewski, ale znów „Firana” nie dał się zaskoczyć. Nie wychodziły uderzenia, to Taska próbował prostopadłego zagrania wzdłuż pola karnego, ale nikt go nie zamknął. Między 84 a 85 minutą ustawiony już na szpicy Andrzejewski postraszył Stańczyka i kibiców Żarek, ale bez efektów. Kiedy wiele osób pogodziło się z remisem, ponieważ mieliśmy już 92 minutę, Skrzypczyk zagrał piłkę między dwóch obrońców, a Gładysz sam przytomnie posłał ją między nogami Bensza. Szału radości nie było końca, choć na pewno trenera Zielonych martwi kolejna kontuzja doświadczonego zawodnika Macieja Konieczko.

Zieloni Żarki – MKS Myszków 1:0 (1:0)

1:0 Gładysz 90+2 min.

LKS: Stańczyk- Czerwik, Kurpios, Sikora, Konieczko (62. Flak)- Niedbała (85. Juzoń), Frukacz, Skrzypczyk, Gliński- Zachara, Gładysz

MKS: Bensz- Borys, Zdanowski, Bąk, Mazurek- Obodecki (60. Taska), Stankiewicz (75. Mokwiński), Starkiewicz, Musiał, Andrzejewski- Bobryk (68. Wiśniewski)

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!

ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO "LOKALNA PIŁKA" OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:

  • MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz klocków, filtrów)
  • REMCAR (wymiana świec z dojazdem do klienta, wymiana klocków, tarcz, filtrów)
  • SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne)
  • GSM - ACTIVE (naprawa telefonów, zakup akcesoriów telefonicznych)
  • SKLEP Z NAPOJAMI (na różne okolicznościowe przyjęcia - rabat dotyczy tylko napojów),

RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU Z WŁAŚCICIELEM !!!

=======================================================================================


źródło: własne, Sebastian Dziedzic

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości