PP: PUCHAR POJECHAŁ DO CZĘSTOCHOWY

PP: PUCHAR POJECHAŁ DO CZĘSTOCHOWY

SENIORZY

PUCHAR POJECHAŁ DO CZĘSTOCHOWY

.
Pucharowe przetarcie przed ligą rozegrane w Kościelcu nie mogło rozczarować kibiców, którzy przyjechali zobaczyć swoich zawodników w walce o nagrodę CzOZPN, ponieważ nie brakło w nim walki, zaciętości i dobrych sytuacji.

Trener Kuźma pewnie był bardzo pozytywnie zaskoczony liczbą zawodników, którzy zostali oddelegowani na ten mecz z kadry pierwszego zespołu. O ile Bator czy Piątkowski dopiero mogli zapoznać się z ekstraklasowym okresem przygotowawczym, o tyle takie nazwiska jak Kasperkiewicz, Nouvier czy Lukovic znane są ze stron sportowych gazet. Uwadze fanów piłki nie mogły przejść w składzie Rakowa również takie nazwiska jak Lenartowski i Oziębała, którzy powrócili na przysłowiowe stare śmieci i będą nabierać trenerskich szlifów i wspierać rezerwy. Po drugiej stronie zobaczyliśmy beniaminka z Kłobucka, jednego z dwóch czarnych koni rozgrywek IV ligi, dodatkowo przed rundą rewanżową wzmocnionego solidnym pomocnikiem Pawłem Marchewką.
Pierwsze 45 minut można uznać za wyrównane, a kibicom pierwszy raz serca zabiły mocniej w 28 minucie, kiedy młodszy z Wojtyrów miał już przed sobą tylko Trelowskiego, ale ten dobrze wyczekał snajpera Znicza i piłka odbiła się od jego ciała i nie trafiła do sieci. Jeszcze nie ochłonęliśmy po tej akcj,i a grający na szpicy Oziębała uderzał z ostrego kąta, piłka jeszcze odbiła się od Kaczmarka i wyszła na aut. W 32 minucie młody Trelowski po raz pierwszy i ostatni wyciągnął piłkę z sieci, kiedy po rogu kłobuczczanie wyszli z kontrą, a idealną piłkę za linię obrony (od Bieleckiego) dostał Kamil Wojtyra i lobem dokonał dzieła. Dwie minuty później zdawało się, że wieczorna gala boksu przeniesie się na popołudnie do Kościelca. Otóż najpierw faulował Bielecki, ale Nouvier zapomniał na chwilę kto wymierza kary za takie zachowanie i bez pardonu odepchnął pomocnika, którzy wiele lat również był zawodnikiem RKS-u. To zachowanie spowodowało, że młody francuz musiał szybko oddalać dystans od osób, które chciały wytłumaczyć mu, że takie zachowanie jest nie na miejscu. Na szczęście skończyło się na ciśnieniu, choć decyzja o kolorze zwłaszcza jednej z kartek mocno dziwiła. Zawodnicy jeszcze długo żyli tą sytuacją, dlatego my czekaliśmy już na drugą połowę.

Ta część spotkania wyglądała już inaczej, podopieczni trener Tomczyka zeszli do defensywy, a Rakowianie szukali bramki kontaktowej. Właściwie już 120 sekund po wznowieniu gry mógł być remis. Piątkowski dostał idealną piłkę w polu karnym, ale robinsonada Stępnia wyprowadzającą futbolówkę na róg była jeszcze piękniejsza. W 60 min. Lederman minimalnie chybił, a siedem minut później piłka zatańczyła na poprzeczce spadła tuż przed linię i wyszła w pole. Chwilę później Dawid Wojtyra mógł zakończyć ten mecz, ustawił piłkę do rzutu wolnego i po jego uderzeniu zdawało się, że piłka wyjdzie na aut, tym czasem nabrała rotacji i trafiła w ... poprzeczkę. W 70 minucie Kasperkiewicz zrehabilitował się za pierwszą bramkę idealnie podając do niewidocznego do tej pory Nouviera, który posłał ją obok golkipera rywala. W 82 minucie ponownie Bielecki dojrzał na lewej stronie Jaworskiego, ten chciał ściągnąć pajęczynę z rogu bramki, ale Trelowski czujnie przeniósł ją na róg. Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry Lukovic świetnie znalazł się na 17 metrze i huknął w poprzeczkę. Słuszne przedłużenie czasu gry lepiej wyszło częstochowianom, ponieważ po rogu Krzyżak wykorzystał swoje warunki fizyczne, przepchnął rywala i piszczelem umieścił piłkę w sieci, co zadecydowało o zwycięstwie.

Pozytywnym aspektem tego spotkania oprócz rywalizacji był fakt, iż nasi młodzi adepci futbolu z obu drużyn, wcale nie wyglądali gorzej od zagranicznych kolegów.
.

RAKÓW II CZĘSTOCHOWA - ZNICZ KŁOBUCK 2:1 (0:1)

0:1 - Wojtyra K. 32min.

1:1 - Nouvier 70min.

2:1 - Krzyżak 90+1min.

Składy:

RKS: Trelowski- Bator, Kasperkiewicz, Azemovic (46. Krzyżak), Jargosz (73. Uziębło)- Piątkowski, Lenartowski, Lederman (79. Ślęzak), Kaczmarek (46. Lukovic)- Nouvier- Oziębała (90+1. Skibiński)

MLKS: Stępień- Kasprzyk, Korczak, Tomczyk (65. Sroka), Bartoszek- Bielecki (82.Obodecki), Marchewka, Ogłaza- Wojtyra K., Wojtyra D. (77. Wolski), Jaworski

źródło: własne, Sebastian Dziedzic
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!

ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO "LOKALNA PIŁKA" OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:

RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!

=======================================================================================

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości