"OPM" czyli OPINIE POMECZOWE #35
„OPM” czyli OPINIE POMECZOWE #35
Witamy serdecznie w OPM-ie, czyli w opiniach pomeczowych. Tutaj będą mogli Państwo poczytać opinie pomeczowe zebrane od prezesów, trenerów, kierowników i samych piłkarzy.
Jeśli chcesz się podzielić wypowiedzią pomeczową wyślij ją na naszą skrzynkę:
Opinie proszę wysyłać do wtorku do godziny 19.00
ZAPRASZAMY !!!
Ekstraklasa kobiet GKS Katowice – ROW Rybnik 3:0
Łukasz Wojtala (trener ROW-u): O wyniku na pewno zadecydowała jakość poszczególnych zawodniczek, widać było doświadczenie zespołu z Katowic i to, że w bardzo podobnym składzie prowadzą już rywalizację na poziomie Ekstraligi od 3 lat. Na pewno w dalszym ciągu musimy pracować nad płynnością gry, ponieważ mamy momenty bardzo dobre i momenty poniżej przyzwoitości, co jest na pewno konsekwencją, że zespół jest zupełnie nowy i dziewczyny jeszcze nie czują swoich intencji na boisku. Czy coś mnie zaskoczyło w ekstraklasie? Nie, dokładnie tego spodziewaliśmy się na początku rozgrywek, zarówno od zespołu Wrocławia jak i Katowic, a o wyniku decydują naprawdę detale.
.
Ekstraklasa kobiet Rolnik Głogówek – Czarni Sosnowiec 0:1
Sebastian Stemplewski (trener Czarnych): Po ostatnim wysokim zwycięstwie nad Olimpią, chcieliśmy podtrzymać passę i również strzelić kilka bramek. Okazji ku temu mieliśmy naprawdę dużo, lecz szwankowała skuteczność w sytuacji, gdzie trzeba było tylko lepiej ułożyć stopę, by piłka wpadła do pustej bramki, albo bramkarka broniła naprawdę wyśmienicie. Mecz zakończył się skromnym wynikiem 1-0, ale co najważniejsze zwycięstwem. Teraz już przygotowujemy się do kolejnego ważnego meczu z Górnikiem Łęczna, gdzie tylu sytuacji pewnie nie będzie i będzie trzeba wykorzystać tą jedyną. Serdecznie pozdrawiam i zapraszam na sobotę na godzinę 11.45 na al. Mireckiego.
IV liga gr.1 Unia Dąbrowa Górnicza - AKS Mikołów 1:0
Dariusz Klacza (trener Unii): Był to mecz, w którym dwa zespoły walczyły o komplet punktów. I jednemu i drugiemu zespołowi dzisiaj bardzo zależało na zwycięstwie. Złapaliśmy dopiero po 15 minutach meczu swój styl. Chcieliśmy ta grę kontynuować w drugiej połowie, która ułożyła się dla nas od samego początku przez czerwoną kartkę zawodnika z Mikołowa. Od razu strzeliliśmy bramkę. Od tego momentu zespół z Mikołowa zaczął gonić. Oddaliśmy trochę inicjatywę przeciwnikowi pod koniec spotkania. Cieszy to, że 3 punkty zostają w Dąbrowie. Ogromne podziękowania dla całego Zespołu i podziękowania dla zawodników AKS-u.
.
Marcin Molek (trener AKS-u): Przegrywamy 2 mecz z rzędu i z tego faktu jesteśmy bardzo źli. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu nie była najlepsza. Za krótko utrzymywaliśmy się przy piłce, szybko chcieliśmy stwarzać sytuacje, często graliśmy długą piłką, czego nie chcemy robić. Przeciwnik dobrze operował piłką. Mimo to mieliśmy 2, 3 sytuacje, z których mogliśmy zdobyć gola.Druga połowa jeszcze się dobrze nie zaczęła i już graliśmy w 10. Po faulu Bąka drugą żółtą i w konsekwencji czerwona. Unia przyspieszyła grę i przegrywaliśmy 1:0. Wtedy to my doszliśmy do głosu. Atakowaliśmy już do końca meczu, ale nie udało się odmienić losów spotkania. Szkoda, bo nie zasłużyliśmy na porażkę.
.
IV liga gr.1 Przemsza Siewierz - Unia Kosztowy 1:5
Tomasz Sobczak (trener Przemszy): Było wiele powodów tej porażki, m. in. nie realizowaliśmy naszego planu taktycznego na ten mecz. W poniedziałek mamy analizę tego spotkania i będę o tym rozmawiał z moimi zawodnikami.
.
Piotr Mrozek (trener Unii): Na trudnym terenie w Siewierzu realizowaliśmy swój plan od 1 minuty. Widać też było, że drużynę cieszy możliwość gry w piłkę w tym trudnym dla nas wszystkich czasie. Zostawili chłopcy dużo zdrowia i serducha, oraz pokazali dużo jakości w grze i za to im dziękuję.
.
IV liga gr.1 Raków II Częstochowa - Szczakowianka Jaworzno 1:0
Paweł Cygnar (trener Szczakowianki): Dziękuję drużynie za mecz. Mimo porażki drużyna pokazała charakter. W 30 minucie Dawid Wadas został odwieziony do szpitala i życzymy Dawidowi szybkiego powrotu do zdrowia. Dawid Jesteśmy z Tobą.
.
IV liga gr.1 Ruch Radzionków – Śląsk Świętochłowice 1:0
Daniel Tukaj (trener Śląska): Po kolejnej przymusowej przerwie, nasza dyspozycja była wielką niewiadomą, tym bardziej, że we wtorek rozegraliśmy jeszcze mecz pucharowy. Uważam, że te dwie sprawy miały duży wpływ na naszą dzisiejszą dyspozycję. Niestety nie wyglądaliśmy szczególnie fizycznie, tak jakbyśmy chcieli. Wykorzystała to młoda drużyna z Radzionkowa. Z przebiegu meczu to obie drużyny stworzyły sobie sytuacje dogodne do strzelenia bramek, jednak to drużyna gospodarzy była skuteczniejsza w tym elemencie i myślę, że dzięki temu wygrali. Ponadto duży wpływ na dzisiejszy wynik, miało boisko w Radzionkowie. Nie jedna drużyna jeszcze pogubi tutaj punkty. My musimy jednak szukać swoich szans w następnym meczu u siebie i miejmy nadzieję, że będziemy skuteczniejsi i wygramy.
.
IV liga gr.1 Sarmacja Będzin - Gwarek Ornontowice 1:2
Michał Pluta (trener Sarmacji): Od pierwszych minut kontrolowaliśmy grę i przejęliśmy inicjatywę na boisku. Non stop nasze ataki kończyły się strzałami na bramkę Gwarka. Naszą dobrą grę w końcu przypieczętowaliśmy bramka Kacpra Zawadzkiego. W drugiej połowie mamy sytuacje na 2:0, niestety nie wykorzystujemy bardzo dobrej okazji na podwyższenie wyniku. Przeciwnik łapie wiatr w żagle i w przeciągu kilku minut strzela nam dwie bramki. Do samego końca napieraliśmy na bramkę przeciwnika. Nawet udało nam się zdobyć bramkę po rzucie wolnym, jednak sędzia dopatrzył się pozycji spalonej. Porażka boli, bo stworzyliśmy sobie 14 sytuacji do strzelenia gola, a jednak przegrywamy. Brakuje nam trochę doświadczenia i cwaniactwa na boisku. Średnia wieku naszej kadry to zaledwie 22 lata. Wierze jednak, że to doświadczenie szybko przyjdzie, bo potencjał chłopaków jest ogromny.
.
Łukasz Biliński (trener Gwarka): Bardzo cieszymy się z pierwszego zwycięstwa w nowym sezonie. Nasza determinacja doprowadziła do zwycięstwa i za to chcę podziękować zawodnikom. Mecz był wyrównany i każda z drużyn mogła wygrać. Pierwsza połowa słaba w naszym wykonaniu. Dobrze, że odbudowaliśmy się na początku drugiej połowy strzelając dwie bramki i to nam dało zwycięstwo. Pracujemy dalej i z chłodną głowa podchodzimy do kolejnych spotkań.
.
IV liga gr.1 Warta Zawiercie – Drama Zbrosławice 2:1
Dariusz Dwojak (trener Dramy): Do tej pory nie wypowiadałem się na temat naszych meczów z różnych powodów, jednak ostatniego z Zawierciem nie mogę pozostawić bez komentarza. Nigdy nie próbowałem kierować winy za nasza porażkę w stronę sędziów, jednak od meczu z Dąbrową,gdzie mieliśmy karnego przy stanie 0:0, oraz u siebie z Rakowem znów karny przy 0:0, a dodatkowo straciliśmy bramkę w 80 minucie, gdzie nasz zawodnik był faulowany. To nie są gołe słowa, bo każdy mecz jest nagrywany. Jednak to, co wydarzyło się w Zawierciu było już przesadą. Zdobyliśmy bramkę na 1:0, sędzia uznał, że jej nie było, a za moment decyduje o karnym, którego tylko on widział, ale nasz bramkarz broni. W cały meczu otrzymaliśmy 7 żółtych kartek (!), gdzie gospodarze ani jednej. W drugiej połowie mieliśmy również szanse na zdobycie bramki, gdzie Gajewski po super akcji trafił w słupek. Przykre, bo przegraliśmy mecz, którego tak na prawdę nie powinniśmy nawet zremisować, a wygrać. Proszę nie traktować nas jako drużyny z małych Ptakowic, która poniosła niesprawiedliwą porażkę i jest tym zbulwersowana. Takie decyzje sędziów dotykają każdej drużyny i powoli powoduje to, że każdy kto wspiera drużynę finansowo zaczyna zastanawiać się czy to ma sens.
.
IV liga gr.1 MKS Myszków - RKS Grodziec 3:1
Piotr Tomsia (II trener RKS): Założeniem na ten mecz było wyłączenie z gry zawodników grających na wahadłach w zespole z Myszkowa i to zadanie w pierwszej połowie moi zawodnicy zrealizowali, pomimo lekkiej przewagi zespołu gospodarzy w tej części meczu nie stworzyli sobie klarownych sytuacji do zdobycia bramki. Początek drugiej połowy to konsekwentna gra z naszej strony i szukanie swojej szansy w kontratakach oraz próba zaskoczenia przeciwnika po stałym fragmencie gry. Kiedy strzeliliśmy bramkę po fantastycznym uderzeniu Machały z rzutu wolnego wydawało się, że zaczynamy przejmować inicjatywę w tym meczu, lecz przeciwnik po pięknej akcji zdobywa wyrównanie. Niestety nasza reakcja po straconym golu była fatalna, oddaliśmy całkowicie pole gry przeciwnikowi, który wykorzystał kolejne szanse do zdobycia bramki i zasłużenie wygrał mecz.
.
IV liga gr.2 Rozwój Katowice – Jedność 32 Przyszowice 4:0
Tomasz Wróbel (trener Rozwoju): Bardzo cieszy zwycięstwo i styl. Zależy nam na rozwoju tych Zawodników, dlatego oprócz wyników wymagam też jakości. Było dziś tego dużo, stąd taki wynik. Musieliśmy być czujni w defensywie, bo przeciwnik też groźnie atakował. Fajnie, że mamy już tyle bramek nastrzelanych i fajnie, że zagraliśmy na zero z tyłu. Cieszy mnie też to, że rośnie rywalizacja o miejsce w 11-stce. Idziemy w dobrym kierunku.
.
IV liga gr.2 Kuźnia Ustroń - Iskra Pszczyna
Janusz Iłczyk (trener Iskry): Drugi mecz z rzędu przegrywamy. Niestety tak jak w spotkaniu z Czańcem jak i z Kuźnią Ustroń tracimy bramkę pomiędzy 41, a 43 minutą z powodu błędu indywidualnego. Nie stwarzamy wielu sytuacji bramkowych, a to co mamy nie trafiamy. Z Kuźnią zagraliśmy lepsze spotkanie pomimo wyniku 3-0. Płacimy za brak koncentracji i uczymy się dalej gry w tej lidze. Czekamy na przełamanie, które da nam pozytyw i siłę.
.
IV liga gr.2 Drzewiarz Jasienica – Spójnia Landek 0:2
Paweł Łoś (trener Drzewiarza): Przegraliśmy bardzo ważne dla Nas spotkanie. Aktywność w pierwszej fazie meczu to za mało żeby odnieść końcowy sukces. Popełniliśmy błędy indywidualne, ale przegrał Zespół. Biorę pełną odpowiedzialność za wszystkie porażki i zwycięstwa tego Zespołu.
LO Wadowice Victoria 1918 Jaworzno – Zgoda Byczyna 0:3
Piotr Pierścionek (trener Victorii): Na dzień dzisiejszy moja drużyna w meczach mistrzowskich gra zbyt mało dojrzały futbol, nacechowany dużą ilością błędów indywidualnych w działaniach obronnych jak i w konstruowaniu gry, zwłaszcza w kluczowych momentach meczu. Tak było tydzień temu i teraz w meczu z Byczyną. W kluczowym momencie meczu mieliśmy dwie bardzo dobre sytuacje na gola wyrównującego - żeby zaraz potem podarować bramkę na 0-2, która spuściła głowy chłopakom. Mój młody zespół potrzebuje czasu, cierpliwości i wyrozumiałości i oczywiście jak najszybciej zwycięstwa, żeby nabrać pewności w działaniach boiskowych. Jak pokazały mecze sparingowe, pucharowe z wyżej notowanymi zespołami stać ich na to! Chłopcy mają dwie ręce, dwie nóżki i głowy na karku. Solidnie i obowiązkowo trenują, więc głęboko wierzę,że zaczniemy punktować i nie będziemy musieli rozpaczliwie bronić się przed spadkiem. Głównym naszym celem w pierwszym roku pracy jest stworzenie fundamentów drużyny i utrzymanie w lidze - świadomie zbudowaliśmy z zarządem młody, najmłodszy zespół w lidze mając wewnętrzne przekonanie, że będzie potrzebny czas, zrozumienie i wyrozumiałość. Nie zniechęcą nas te dwie porażki. W dalszym ciągu będziemy solidnie trenować i czekać na lepsze wyniki, które dadzą nam - mam nadzieję jak najszybciej - utrzymanie w lidze i komfort pracy do rozwoju drużyny. Jestem spokojny o swój młody zespołu. Damy radę!
.
Jacek Skopowski (prezes Zgody): Na Derby czekali od dawna zarówno kibice jak i piłkarze w Jaworznie. W poprzedniej kolejce Zgoda zanotowała przegraną z bardzo solidna drużyną z Suchej Beskidzkiej. Jednak do spotkania derbowego wszyscy podeszli z bardzo dużym zaangażowaniem. Jako prezes jestem dumny z całej drużyny pomimo tego, że jesteśmy beniaminkiem. Drużyna zagrała bez kompleksów, dodatkowo cieszy fakt, że zagraliśmy na zero z tyłu.
.
LO 1 Bytom Orzeł Miedary - Odra Miasteczko Śląskie 4:2
Adam Krzęciesa (trener Orła): Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu i tak było. Mieliśmy bardzo dobre momenty gry, a problem pojawiał się jak zaczęliśmy niepotrzebnie kopać zamiast grać w piłkę. Na szczęście doświadczenie i umiejętności były po Naszej stronie i chłopaki dali radę. Wygraliśmy, bo byliśmy drużyną, a każdy zagrał na swoim dobrym poziomie. Mamy wyrównana i mocną kadrę, w której każdy może grać i udowadnia to na każdym treningu i meczu. Dziękuję chłopakom za walkę, dobrą grę i chłodną głowę w ważnych momentach.
.
LO 1 Bytom Górnik Bobrowniki – Sokół Orzech 2:2
Łukasz Suder (trener Górnika): Pierwsza połowa była pod nasze dyktando. My graliśmy i stwarzaliśmy zagrożenie udokumentowane 2 bramkami. To, co się stało z nami po przerwie trudno wytłumaczyć. Orzech szybko odrobił straty, a my mu w tym bardzo pomogliśmy i od tego momentu grał coraz lepiej, a my coraz słabiej. Nie potrafiliśmy się odnaleźć po słabym początku i odpowiednio zareagować i koniec końców cieszymy się z tego remisu, bo w doliczonym czasie goście mieli świetną okazję żeby wygrać.
.
LO 1 Bytom Silesia Miechowice – Czarni Kozłowa Góra 5:0
Marek Suker (trener Silesii): Po dzisiejszym meczu jestem przede wszystkim zadowolony, że nie ma u nas żadnych kontuzji, że udało się zagrać na 0 z tyłu, oraz, że mecz nie trzymał w nerwach do samego końca. Czarni starali się mocno postawić, ale zniechęciła ich bramka na 2-0 na początku drugiej połowy i od tej pory już w pełni dominowaliśmy punktując kolejnymi golami. Bardzo ważny mecz zagramy za tydzień w Brzezinach. Tylko zwycięstwo w tym meczu pozwoli powrócić nam do gry o pierwszą czwórkę.
.
LO 1 Zabrze Czarni Pyskowice - Gwiazda Chudów 1:1
Patrycjusz Botor (trener Gwiazdy): Od samego początku było widać kto chce zdobyć trzy punkty w tym spotkaniu. W pierwszej połowie, po dobrym presingu, stworzyliśmy 3 sytuacje 200%, których nie wykorzystaliśmy. Drugą połowę rozpoczynamy znowu od niewykorzystanej setki, następnie błąd w polu karnym i dostajemy bramkę z rzutu karnego. Przy 50% skuteczności w tym meczu spokojnie moglibyśmy wygrać to spotkanie 3 bramkami. Szkoda straconych dwóch punktów.
.
LO 1 Zabrze Sośnica Gliwice - Przyszłość Ciochowice 1:1
Łukasz Gad (trener Sośnicy): W I połowie Nasza gra była poprawna, ale w kluczowych momentach graliśmy niedokładnie. Stworzyliśmy sobie swoje sytuacje bramkowe, lecz to przeciwnik strzelił bramkę, która była konsekwencją braku odpowiednich decyzji/reakcji z Naszej strony. Po stracie gola dobrze zareagowaliśmy i szybko zdobyliśmy bramkę wyrównującą. W II połowie nadal próbowaliśmy grać swoją piłkę, lecz z każdą minutą było widać, że brakuje Nam świeżości. Myślę, iż było to spowodowane graniem w ostatnim czasie co 3 dni. Musimy się zregenerować, przeanalizować to spotkanie i wyciągnąć odpowiednie wnioski na przyszłość, aby gra była coraz lepsza.
.
LO 1 Zabrze Tęcza Wielowieś – KS 94 Rachowice 2:2
Adam Piechocki (trener KS 94): Mecz walki, tak w skrócie można opisać to spotkanie. Zagraliśmy jedno z lepszych spotkań w tym sezonie na bardzo ciężkim terenie, dwa razy prowadziliśmy niestety w doliczonym czasie gry tracimy bramkę i mecz kończy się remisem.
.
LO 1 Zabrze Concordia Knurów - ŁTS Łabędy 1:1
Jerzy Weroński (trener ŁTS): Tak naprawdę ten mecz powinniśmy zamknąć już w I połowie, gdzie mieliśmy dużą przewagę w grze, stworzyliśmy sobie w tym czasie 5,6 bardzo dogodnych sytuacji do strzelenia bramki, lecz skuteczność była fatalna. Dzisiaj zagraliśmy bardzo dobrze w tyłach z pełną odpowiedzialnością w grze. Bramkę strzeliliśmy po ładnej akcji zespołowej, a straciliśmy po rzucie rożnym, co w piłce się niestety czasami zdarza. W związku z tym, że w piłce liczy się „to co w sieci”, a nie przyznaje się bramek za wrażenia artystyczne trzeba przyjąć 1 punkt uzyskany na wyjeździe, ale tym razem bardziej straciliśmy dwa punkty i jako zespół byliśmy po meczu źli na siebie.
.
LO 4 Cutline Katowice Pogoń Imielin – Urania RŚ 3:1
Radosław Orłowski (trener Pogoni): Cieszy kolejna wygrana. Styl jest u łopaty i o nim zapomnimy już̇ w poniedziałek. Mecz dobrze się̨ ułożył pierwszą bramką i karnym do szatni. Do tego momentu goście zagrozili raz naszej bramce. W drugiej połowie trzecia bramka za bardzo nas uspokoiła i ambitni goście dążyli do zmiany wyniku coraz śmielej atakując. Bramkę̨ strzeliliśmy sobie sami dając prezent napastnikowi Uranii. Tak jak powiedziałem styl mnie nie interesuje, tylko punkty, które są̨ potrzebne do realizacji celu. Szkoda tylko, że nie dbamy o swoje nerwy, ale widocznie to nas bardziej pobudza do działania. Na pewno duży wpływ na dyspozycje ma gra co trzy dni, ale teraz przyjdzie tydzień́ spokojnego treningu przed trudnym meczem z rezerwą Gieksy w niedzielę. Gratuluję zwycięstwa moim zawodnikom.
.
Adam Filipiak (trener Uranii): W sobotnim meczu niestety kolejny raz popełniliśmy rażące błędy w defensywie, przez co nie możemy się dziwić wynikowi. Małym plusem może być nasza postawa w 2 połowie, gdzie zdobyliśmy bramkę i częściej atakowaliśmy. Na przebieg meczu duży wpływ miały także decyzje sędziego, który podjął w tym meczu dużo błędnych decyzji.
.
LO 4 Cutline Katowice Sparta Katowice - Górnik 09 Mysłowice 4:0
Michał Czyż (trener Sparty): Dobry mecz w naszym wykonaniu. Od początku spotkania prowadziliśmy grę, co przekładało się na sytuacje bramkowe. Jeden nasz błąd w pierwszej połowie spowodował, że to Mysłowice mogły objąć prowadzenie i wtedy na pewno grałoby się nam trudniej. Strzelamy bramkę przed przerwą i w drugiej połowie kontynuujemy dobrą grę, co przełożyło się na kolejne 3 bramki .Cieszymy się, że drużyna pozytywnie zareagowała i pokazała na boisku zdecydowanie większą jakość piłkarską w odniesieniu do poprzedniego meczu z Podlesianką.
.