A SOSNOWIEC: DZIAŁO SIĘ W "SERIE A"

A KLASA SOSNOWIEC

CKS Czeladź z 3 punktami, remis w derbach Sarnowa, kanonada Zgody i porażka Ostoi w Kroczycach, jednym słowem działo się w „Serie A”

Zacznijmy od tego, że w 6 sobotnich meczach piłkarze strzelili 33 bramki, co wychodzi 5,5 bramki na mecz. Kibice na pewno są zadowoleni, ale piłkarze niektórych drużyn już chyba nie za bardzo…

Lider z Brudzowic pauzował, ponieważ miał w ten weekend grać z drużyną z Ujejsca, która się wycofała, więc łatwe 3 punkty może zapisać ekipa Sebastiana Gzyla na swoje konto.

Mniej zadowoleni mogą być podopieczni Grzegorza Żaka, czyli piłkarze z Sarnowa. Tylko remis, czy aż remis…Tylko, bo na pewno po ostatnim zwycięstwie z liderem gracze Sarnowa liczyli na komplet punktów, ale aż, bo to były derby w których nikt nie odpuszcza, a piłkarze z Iskry już nie raz robili niespodzianki, więc i remis jest dobry w tej sytuacji…,a jak mawiał kiedyś śp. Kaziu Górski: „…jak nie możesz meczu wygrać, to choć zremisuj…”.

Trzeci CKS Czeladź łatwo zdobył 3 punkty z KS Gminy Psary, choć do przerwy prowadził tylko 1:0 po strzale z rzutu karnego Mariusza Muszalika. W drugiej połowie dalej trwał napór CKS-u, który tylko czekał na moment, aż z piłkarzy Adama Katolika „zejdzie powietrze”. No i doczekali się… Od 70 minuty zaczął się trening strzelecki, który w 81. minucie skończył strzelając 5 bramkę Bartłomiej Borówka. Choć tutaj chciałem pochwalić piłkarzy KSGP, którzy nie murowali swojej bramki, ale kiedy mieli okazję skontrować Czeladzian, robili to i zostali nagrodzeni bramką Daniela Piekarczuka w 86. minucie. Kontuzji w tym meczu nabawił się zawodnik CKS Łukasz Wojcieszak, któremu życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Mecz rozpoczął się minutą ciszy. Owa minuta była poświęcona zmarłemu kibicowi CKS-u Oskarowi, oraz zmarłemu zawodnikowi i trenerowi min. Zagłębia Sosnowiec Jarosławowi Konopce.

Przemsza Okradzionów planowo można powiedzieć wygrywa na własnym boisku z Preczowem 3:1. Gospodarze prowadzili już 2:0 i mieli spokój, ale goście strzelili kontaktową bramkę na 2:1 i mecz znów był na styku. Gospodarze jednak strzelili trzecią bramkę i zgarnęli kolejne 3 punkty. Na 5 kolejek tej rundy to już 4 wygrana piłkarzy Kamila Piętki (1 porażka po dobrym meczu z Niwami). Ciekawie zatem zapowiada się mecz następnej kolejki z wiceliderem z Sarnowa.

Grający w kratkę Skalniak ( 2 wygrane i 2 porażki) podejmował Ostoję Żelisławice, która w dwóch ostatnich meczach strzeliła 15 bramek! Zapowiadało się ciekawie i nasuwało się pytanie ile bramek piłkarze Artura Opeldusa zaaplikują Skalniakowi…No i zaczęła się kanonada…, ale to piłkarze Dariusza Wolnego strzelili Ostoi 5 bramek i prowadzili już 5:1! I tu widzimy przykład jaka ta piłka jest przewrotna…Moment rozluźnienia u gospodarzy spowodował, że skończyło się wynikiem 5:3.

Jeśli wcześniej napisaliśmy o treningu strzeleckim Czeladzi (5 bramek strzelonych KSGP w 11 minut), to jak nazwać 10 bramek strzelonych przez piłkarzy Zgody Byczyna graczom z Giebła…?

W ostatnim meczu Unia Ząbkowice wygrywa z rezerwami Łazowianki 2:0. Na pewno cenne zwycięstwo i to drugie z rzędu, które doda pewności ekipie Daniela Treścińskiego w kolejnych meczach.

źródło: własne