4 LO: PODLESIANKA ZAGRAŁA DLA TRENERA

4 LO KATOWICE - SOSNOWIEC

NIE SAMĄ PIŁKĄ CZŁOWIEK ŻYJE...

W dzisiejszym świecie tak naprawdę cały czas wszyscy gonimy za sukcesem, za pieniędzmi, za tym, żeby było nam i naszym rodzinom dobrze. Nie zdajemy sobie jednak z tego sprawy, że jest jedna rzecz najważniejsza. Rzecz, bez której nie będziemy mieć tego wszystkiego o czym wcześniej napisałem. Chodzi mianowicie o zdrowie...W jednym z ważniejszych meczów tej rundy dla gospodarzy brakło na ławce gospodarzy trenera Damiana Ostrowskiego, który przeszedł poważną operację na otwartym sercu (taką informację uzyskaliśmy od gospodarzy). Nasza redakcja życzy trenerowi Ostrowskiemu duuuużo zdrowia i szybkiego powrotu na ławkę trenerską i do ludzi, którzy właśnie w tym meczu pokazali jak mają w sercu klub i trenera (zawodnicy wyszli z koszulkami z napisem Wracaj do zdrowia, a kibice co chwilę skandowali nazwisko trenera).

Jeśli chodzi o sam mecz to stał on na dobrym poziomie. Obie drużyny pokazały otwarty futbol. Gospodarze już w 11. mogli objąć prowadzenie, lecz ładną paradą po strzale z rzutu wolnego Gancarczyka popisał się bramkarz Tęczy Maciejowski. W 17. minucie powinno być 1:0 dla Tęczy, ale "setki" nie wykorzystuje Paździor trafiając w Tomanka. W odpowiedzi dwie sytuacje ma Rosiński, ale na zegarze wciąż widniał wynik 0:0. W 26. minucie druga "setka" dla gości, ale ponownie Tomanek wygrywa pojedynek tym razem z Kowalczykiem. Te nie wykorzystane sytuacje gości się mszczą i w 28. minucie Żemła po ładnej akcji zespołowej trafia do bramki gości i mamy 1:0. Ta połowa kończy się jednak wynikiem 2:0. Bramkę do szatni strzela Rosiński, po babolu Żmudy, który nie trafia w piłkę.

W drugiej połowie oglądamy festiwal nie wykorzystanych sytuacji przez gospodarzy. Można tu choćby wspomnieć o sytuacji z 64. minuty, kiedy to 3 zawodników Podlesianki wychodzi na bramkarza Tęczy i ...zamiast 3:0 mamy pudło ! Przypomina się koszmar z meczu z Wawelem...Tęcza tak naprawdę nie miała nic do powiedzenia, mimo prób i walki o zdobycie kontaktowej bramki. Tęczę dobija rezerwowy Stachoń, który w doliczonym czasie gry ładnym strzałem pokonuje Maciejowskiego.

Zasłużona wygrana gospodarzy, którzy pokazali ładny i widowiskowy futbol. Dalej mamy tłok w czołówce, prócz uciekającej Szczakowianki, która ma już 10 punktów przewagi nad drugim Górnikiem Wojkowice i 11 nad Podlesianką. Jak widać runda wiosenna będzie bardzo ciekawa i już nie możemy się doczekać, aż piłkarze wybiegną na boiska.

PODLESIANKA KATOWICE - TĘCZA BŁĘDÓW 3:0 (2:0)

Bramki:

1:0 – 29.min Żemła

2:0 – 45.min Rosiński

3:0 – 90+1.min Stachoń

źródło: własne

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!

ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO "LOKALNA PIŁKA" OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:

MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) - DG Łosień
REMCAR (wymiana świec z dojazdem do klienta, wymiana klocków, tarcz, filtrów) - DG Łosień
SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) - Sławków
ZAMÓW TANIO PIŁKI SELECT - 530 000 566
CUTLINE (odzież sportowa, odzież casualowana, sublimacja) - 792 799 000
CENTRUM PSYCHOTERAPI - PSYCHOLOG SPORTU (praca z drużynami, rodzicami zawodników)

RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!

=======================================================================================