GÓRNIK PIASKI NIE POWIEDZIAŁ OSTATNIEGO SŁOWA

GÓRNIK PIASKI NIE POWIEDZIAŁ OSTATNIEGO SŁOWA

IV liga śląska gr.1

GÓRNIK PIASKI NIE POWIEDZIAŁ OSTATNIEGO SŁOWA

Niewątpliwie czwartkowy mecz w Czeladzi był spotkaniem z kategorii tych o „życie”. Goście z Częstochowy dzięki ewentualnemu zwycięstwu mogli uciec grupie pościgowej, natomiast gospodarze zbliżyć się do Myszkowa.

Zespół Rakowa rozpoczął bardzo dynamicznie, ponieważ już pierwsza akcja po gwizdku arbitra zagroziła bramce Rafała Dawida. Na strzał z ponad 30 metrów zdecydował się najbardziej doświadczony w RKS-ie Adam Czerkas i ostemplował słupek. Ten sam zawodnik miał główny udział w akcji z 17 minuty, kiedy wyłożył piłkę Wróblewskiemu, ale ten przeniósł ją nad poprzeczką. Trzeba przyznać, że w tej części meczu goście sprawiali lepsze wrażenie na murawie, ale zespół z Piasków dopiero się budził. Okazało się, że główną jego bronią będą dośrodkowania i co nie udało się jeszcze w 18 minucie Dariuszowi Bernasiowi, udało mu się siedem minut później przy kopii akcji, otóż napastnik Górnika zgasił dośrodkowanie z prawej strony i mimo asysty trzech obrońców pewnie umieścił piłkę obok Trelowskiego. W 34 minucie kolejne dośrodkowanie, tym razem z rzutu wolnego było adresowane do Dudały, ale piłka w ostatniej sekundzie została mu ściągnięta z przed nosa. Ten sam defensor włączył się w akcje kilka minut później, a jego uderzenie z długiego słupka wybronił bramkarz. Tuż przed przerwą gospodarzy postraszył Bronicki, który po idealnym podaniu chciał skierować futbolówkę przy krótkim słupku, ale Dawid był na posterunku.

Druga połowa nie przyniosła już wiele okazji bramkowych. Drużyna trenera Kiełba konsekwentnie broniła wyniku nastawiając się na kontrataki. Jeden z nich mógł przynieść bramkę i to kolejny mecz, w którym arbitrom przydałby się VAR. Otóż napastnik miejscowych Dariusz Bernaś huknął w kierunku bramki, piłka odbiła się od poprzeczki i pytanie czy przeszła linię bramkową. Z drugiej strony boiska w bramce dwoił się i troił Rafał Dawid, który musiał wykazać się sporą koncentracją w 62, 69 i 90 minucie, ale za każdym razem wychodzi zwycięsko z pojedynków z zawodnikami Rakowa znacznie przyczyniając się do punktowego triumfu swojej drużyny.

GÓRNIK PIASKI - RAKÓW II CZĘSTOCHOWA 1:0 (0:0)

1:0 Bernaś 25min.

KS: Dawid- Rosa, Kryger, Dudała, Rataj- Cepek (90. Nwagwu), Sarzała, Szczyrba, Sierka (74. Wolf)- Herasymov, Bernaś (67.Klimek)

RKS: Trelowski- Budnicki, Chłód, Krzyżak, Zębik (74. Bator)- Apolinarski, Bajkiewicz (63. Waśkiewicz), Ślęzak, Wróblewski- Pavlas- Czerkas

ZAWODNIK MECZU: Rafał Dawid (Górnik Piaski)

źródło: własne, Sebastian Dziedzic

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości