-
Autor: RaSa
OBÓZ HISZPANIA - PODSUMOWANIE OBOZU
PODOKRĘG SOSNOWIEC JEDZIE NA BARCĘ !!!
PODSUMOWANIE OBOZU SPORTOWEGO w LLORET DE MAR
OPINIE TRENERSKIE
.
Obóz dobiegł końca. Dopiero co były zebrania, planowanie wszystkiego, a tu już jesteśmy po. Co najważniejsze cała ekipa dotarła zdrowa, szczęśliwa i zadowolona !!! Bo któż z nas nie chciał być min. na Camp Nou i oglądać Barcelony jak wygrywa dzięki Messiemu…To chyba marzenie każdego młodego i starego piłkarza, czy kibica.
Redakcja Lokalnej Piłki dziękuje Podokręgowi Sosnowiec, który był głównym organizatorem tego wyjazdu za to, że nam zaufał i wybrał właśnie nas do tego, abyśmy mogli Państwu przekazywać to, co Wasze dzieci robią na treningach. Mamy nadzieję, że wywiązaliśmy z tego i byli Państwo zadowoleni. Dziękujemy Organizatorowi wyjazdu Panu Mariuszowi Grząbie (oraz jego Żonie) i kierownikowi obozu Panu Jarkowi Pałganowi za wzorową współpracę i informacje, dzięki którym mogliśmy być tam, gdzie się cos działo.
Nie byłoby tego obozu, gdyby nie biuro turystyczne BK TURISMO, które zapewniło nam spanie, jedzenie, trenowanie na boiskach, możliwość grania z hiszpańskimi drużynami, oraz wycieczkę do Barcelony. Pomagały nam również Panie Rezydentki, bez których byśmy się pogubili.
Dziękujemy profesjonalnym kierowcom z RAF TRANS, którzy bezpiecznie wozili nas wszędzie, gdzie mieliśmy być w planie. Także z domu do Hiszpanii i z powrotem.
Dziękujemy Wszystkim Trenerom, którzy podczas pobytu nie tylko byli opiekunami młodych piłkarzy, ale współpracowali z naszą redakcją i przekazywali fachowym językiem trenerskim Państwu to, co robili z dziećmi każdego dnia, oraz Pani Psycholog, która prowadziła fajne zajęcia z dziećmi.
Dziękujemy również samym młodym piłkarzom, którzy dzielnie znosili trudy obozu i pracowali ze wszystkich swoich sił na treningach. Wylewali litry potu i oddawali serce, aby wypaść jak najlepiej i wyciągnąć z tego obozu jak najwięcej.
Dziękujemy również naszym gościom, którzy nas odwiedzili i przez kilka dni towarzyszyli w obozie sportowym Panu Prezydentowi Miasta Sosnowiec Arkadiuszowi Chęcińskiemu i Prezesowi Podokręgu Sosnowiec Panu Józefie Grząbie.
Obóz piłkarski w Lloret de Mar to była wielka przygoda. To była pamiątka na całe życie dla zawodników i trenerów. Mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś spotkamy się wspólnie na podobnym obozie. LOKALNA PIŁKA mówi Wszystkim WIELKIE DZIĘKI !!!!!
.
OPINIE PODSUMOWYWUJĄCE OBÓZ:
.
- rocznik 2006 (trenerzy Daniel Płatek i Gustaw Cyankiewicz): W ostatnim dniu pobytu w ramach ostatnich wspólnych zajęć, każdy z zawodników dostał kartkę i długopis i anonimowo musiał ocenić przy pomocy 10 pytań obóz, oraz dotychczasowe funkcjonowanie kadry podokręgu w roczniku 2006. Opinie były zgodne, zawodnicy byli zadowoleni, cieszył ich fakt, że każdego dnia mieli zorganizowanych wiele zajęć, a na treningach i sparingach poprawili swoje umiejętności. Dwóch zawodników po jednym ze sparingów dostało zaproszenie na testy do pierwszoligowego Rekordu Bielsko Biała. Przyjaźnie jakie zawodnicy z różnych klubów zawiązali tutaj na obozie zostaną na całe życie.
.
- rocznik 2007 (trenerzy Bartosz Mizia i Maciej Mizia): Zagraliśmy 4 sparingi. 3 zwycięstwa w tym jedno z Gironą starszym rocznikiem, 2 jednostki treningowe na boisku, 1 trening na basenie, 1 zajęcia na plaży plus zajęcia z psychologiem.Szkoda, że do skutku nie doszły warsztaty z trenerami Hiszpańskimi i sparing z FC Barceloną. Chłopcy bardzo dobrze pracowali na obozie, każdy z nich dawał wszystko od siebie. Na pewno żaden z nich wstydu swojemu klubowi nie przyniósł. Chciałbym podziękować trenerom klubowym tych zawodników za to, że dali zielone światło chłopakom na wyjazd. Widać, że praca jaką piłkarze wykonują w klubie jest na wysokim poziomie. Wygrana ze starszym rocznikiem Girony to zarówno nasz sukces jak i sukces trenerów klubowych, z których zawodnicy przyjechali na kadrę.
.
- rocznik 2008 (trenerzy Adam Zbroszczyk i Marcin Moruś): Obóz minął szybko. Wszystkie dzieci stworzyły super atmosferę, wykazywały się mocną dyscypliną i zaangażowaniem, co pozwoliło na zrealizowanie wszystkich zaplanowanych działań. Chłopcy podczas pobytu w Hiszpanii rozegrali pięć sparingów, z czego cztery z nich wygrali. Z pewnością doświadczenie zdobyte w trakcie obozu zaowocuje w przyszłości. Na zakończenie zgrupowania każdy uczestnik otrzymał medal oraz certyfikat ukończenia obozu.
.
- rocznik 2009 (trenerzy Damian Dróżdż i Michał Filipek):
Trener Damian: Jak to zwykle bywa takie obozy sportowe szybko mijają. Dopiero wsiadaliśmy do autokaru w Sosnowcu, a już jesteśmy w drodze powrotnej. Udało nam się tam zrealizować większość zaplanowanych działań. Grupa pracowała dobrze, nie było większych problemów wychowawczych. Każdy uczestnik miał szansę wyciągnąć coś, co być może pozwoli mu w przyszłości zostać lepszym zawodnikiem. Nowe przyjaźnie, przeżycia związane z meczem na Camp Nou to zostanie chłopakom na zawsze. Dla mnie osobiście wielką satysfakcją było prowadzić mecze i treningi z tak uzdolnionymi zawodnikami. Przy właściwej pracy i prowadzeniu, może któremuś z nich uda się osiągnąć poziom top level.
Trener Michał: Ten ponad tygodniowy obóz był przede wszystkim możliwością bliższego poznania kilku z najlepszych zawodników jakich mamy w regionie i zaszczepienia w nich pozytywnych wzorców zachowań poza boiskowych i uświadomienia ich w aspektach, które często w trakcie sezonu pomija się, szczególnie w tych mniejszych klubach, gdzie ilość czasu którą trenerzy mogą spędzić z zawodnikami jest mocno ograniczona. Przede wszystkim pozytywnie zaskoczyła nas inteligencja zawodników, którą prezentowali zarówno podczas zajęć prowadzonych w hotelu jak i w trakcie rozgrywanych sparingów, gdzie często popisywali się niekonwencjonalnymi zagraniami. Na pewno każdy z nich ma potencjał, aby zostać całkiem niezłym piłkarzem i mam nadzieję, że za kilka lat jeszcze usłyszę o kilku z poznanych na tym wyjeździe nazwiskach.
.
- rocznik 2010 (trenerzy Zdzisław Kowalski i Adrian Gałuszka): Obóz w Hiszpanii był i będzie na pewno pamiątką na całe życie dla całej kadry rocznika 2010. Dobry hotel, bardzo dobra stołówka, szkoda jakości boisk trawiastych - nie wszystkie były dobre, brak dostępności basenu hotelowego, a basen olimpijski na który się udaliśmy nie sprawił satysfakcji dzieciom – nie ma co się dziwić, bo na całej długości i szerokości były 2 metry głębokości. Rozegraliśmy 2 sparingi z rocznikami starszymi, z rocznikiem 2009 Gironą, oraz rocznikiem 2008/2009/2010 grupa mieszana Chojniczanki Chojnice. Oczywiście było widać różnice w sile i szybkości zawodników. Mecz Barcelona - Granada wielkie przeżycie dla nas wszystkich i wielkie podziękowania dla rodziców, którzy przybyli także na ten mecz. Bez ich pomocy ciężko byłoby ogarnąć wszystkie nasze drużyny, które były w różnych miejscach stadionu (kilka grup na różnych sektorach). Nie udało się przeprowadzić w poniedziałek treningu, który miał poprowadzić trener z drużyny hiszpańskiej, bo trochę nam pogoda przeszkodziła. Na pewno jest jakiś niedosyt, lecz mam nadzieję, że każdy z tych zawodników, 29 chłopców i jedna dziewczynka już za kilka lat będą mieli okazje na co dzień trenować w najlepszych ligach w Europie. Warto wierzyć, trenować i walczyć do samego końca.
.
- grupa dodatkowa (trenerzy Łukasz Żmuda i Henryk Kurek): Obóz dobiegł już końca. Są zmęczeni, a zarazem szczęśliwi, że przepracowali dobrze zgrupowanie w Hiszpanii. To było bardzo ciekawe doświadczenie dla adeptów piłki nożnej. Podsumowaniem okresu obozowego były zajęcia teoretyczne, w których chcieliśmy objaśnić relacje na linii trener - zawodnik. Chłopcy bardzo aktywnie uczestniczyli w zajęciach. Na koniec chciałbym podziękować, że mogliśmy pracować z tak fajną młodzieżą, oraz życzyć powodzenia w dalszym rozwoju.
.
- organizator obozu portowego w Hiszpanii Mariusz Grząba: Obóz uważam za udany. Było to duże przedsięwzięcie organizacyjne przy tylu dzieciach. Nasza grupa liczyła ponad 150 dzieci (6 drużyn). Szkoda ostatnich 2 dni, gdzie pogoda pokrzyżowała nam szyki i odwołane były sparingi i treningi z Trenerami Barcelony i Girony. Pierwsze 5 dni to piękna pogoda, gdzie mogliśmy trenować, grać sparingi, odpoczywać na plaży, spacerować po pięknej miejscowości jaką jest Lloret de Mar. Byliśmy na meczu FC Barcelony i to także było duże przeżycie dla dzieci, zwiedziliśmy kilka ciekawych miejsc w Barcelonie. Dziękuję firmie BK Turismo za profesjonalną organizacje obozu, który dzieci na pewno zapamiętają długo. Dziękuję także kierownikowi obozu Jarkowi Pałganowi, mojej żonie (za nieocenioną pomoc), Rafałowi z lokalnej piłki, który jak zawsze profesjonalnie zobrazował nasz wyjazd (były filmy i zdjęcia) i rodzice mogli śledzić na bieżąco to co się u nas dzieje. Dziękuję także tym osobom, które pomogły robić dzieciom prowiant na drogę powrotną - łącznie z Panem Prezydentem Miasta Sosnowiec Arkadiuszem Chęcińskim, trenerom za opiekę nad dziećmi. A ci co chcą narzekać i „szukać dziury w całym” proponuję zorganizować taki obóz w przyszłości. Wtedy siądziemy i wymienimy poglądy i spostrzeżenia. Najważniejsze, że dzieci wróciły całe, zdrowe i bardzo zadowolone.
.
TAKIE ATRAKCJE MOŻNA PRZEŻYĆ TYLKO Z BIUREM PODRÓŻY BK TURISMO, KTÓRE ORGANIZUJE WŁAŚNIE TAKIE OBOZY SPORTOWE I NIEZAPOMNIANE PRZEŻYCIA !!!
TWÓJ KLUB MOŻE ZAGRAĆ NASTĘPNY Z HISZPANAMI !!!
SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI !!!
źródło: własne
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!
ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO "LOKALNA PIŁKA" OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:
MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) - DG Łosień
REMCAR (wymiana świec z dojazdem do klienta, wymiana klocków, tarcz, filtrów) - DG Łosień
SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) - Sławków
ZAMÓW TANIO PIŁKI SELECT - 530 000 566
CUTLINE (odzież sportowa, odzież casualowana, sublimacja) - 792 799 000
CENTRUM PSYCHOTERAPI - PSYCHOLOG SPORTU (praca z drużynami, rodzicami zawodników)
RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!
=======================================================================================
